Najnowsze

  • 22 września 2021
  • wyświetleń: 2383

Pierwszy pożar sadzy w tym sezonie grzewczym. Strażacy apelują

Na progu sezonu grzewczego strażacy apelują o wyczyszczenie przewodów kominowych z sadzy. O ich pożar nietrudno, a konsekwencje mogą być tragiczne. Taki pożar stanowi zagrożenie dla całego domu.

Pierwszy pożar sadzy w tym sezonie grzewczym. Strażacy apelują
Pierwszy pożar sadzy w tym sezonie grzewczym. Strażacy apelują · fot. KM PSP Bielsko-Biała


We wtorek, 21 września bielska Komenda Miejska PSP odnotowała pierwszy pożar sadzy w sezonie grzewczym 2021/2022. - Do zdarzenia doszło w Bielsku-Białej przy ulicy Palmowej. Strażacy wygasili piec, ugasili pożar sadzy, a następnie przeczyścili przewód kominowy. Po przewietrzeniu budynku i piwnicy, cały obiekt sprawdzono urządzeniem pomiarowym na obecność tlenku węgla - wynik 0ppm. Obecny na miejscu zespół ratownictwa medycznego przebadał lokatorów. 77-letniemu mężczyźnie podano tlen - nikt nie wymagał hospitalizacji - informuje mł. bryg. Patrycja Pokrzywa, oficer prasowy KM PSP w Bielsku-Białej. W ubiegłym roku Komenda Miejska PSP w Bielsku-Białej odnotowała ponad 80 tego typu pożarów.

Jak podkreśla przedstawicielka bielskich strażaków, pożary sadzy często spowodowane są zaniedbaniami użytkowników. Podstawowym błędem jest brak czyszczenia przewodów dymowych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami należy usuwać zanieczyszczenia z przewodów dymowych i spalinowych:
  • palenisk zakładów zbiorowego żywienia i usług gastronomicznych - co najmniej raz w miesiącu;
  • palenisk opalanych paliwem płynnym i gazowym - co najmniej raz na 6 miesięcy;
  • palenisk opalanych paliwem stałym - co najmniej raz na 3 miesiące.


- Warto także skorzystać z usług kominiarskich przed rozpoczęciem na dobre sezonu grzewczego. Nie należy również spalać w piecu resztek, śmieci czy odpadów komunalnych, które powinny być oddane na wysypisko. Jako materiały złożone pod względem chemicznym, nie ulegają one pełnemu spaleniu i na wewnętrznych ściankach komina pozostawiają po sobie sadzę - dodaje Pokrzywa.

Gdy już do pożaru sadzy w kominie dojdzie, należy:
  • zadzwonić na numer alarmowy 112, wezwać Państwową Straż Pożarną, a w trakcie rozmowy powiedzieć, co się dokładnie dzieje, jak dojechać do budynku oraz czy istnieje dostęp na dach budynku;
  • wygasić ogień w piecu/kominku (jeśli nie zagraża to naszemu bezpieczeństwu);
  • zabezpieczyć do ewentualnego użycia środki gaśnicze;
  • dozorować przewód kominowy od strony pomieszczeń, na całej jego długości.
  • udostępnić pomieszczenie przybyłym strażakom oraz udzielić im wszelkich potrzebnych informacji.


P- od żadnym pozorem nie można gasić palącej się sadzy w kominie wodą! Z jednego litra wody powstaje około 1700 litrów pary wodnej, która w warunkach pożaru sadzy w kominie nie będzie miała możliwości ujścia i w konsekwencji może poważnie uszkodzić przewód kominowy - podsumowuje.

mp / czecho.pl

źródło: KM PSP Bielsko-Biała

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.